1 dolar kontra pokój hotelowy za 1 000 000 dolarów! | MrBeast

🎁Amazon Prime 📖Kindle Unlimited 🎧Audible Plus 🎵Amazon Music Unlimited 🌿iHerb 💰Binance

Video

Transkrypcja

- Wynająłem pokój hotelowy za milion dolarów,

jaskinię za tysiąc dolarów,

podwodny pałac za dziesięć tysięcy dolarów,

wyspę za 50 tysięcy dolarów

i nie tylko.

Wszędzie spędzimy noc.

Na początek w najtańszym hotelu na świecie

w Indiach.

Te maty można wynająć za dolara za noc.

Oprowadzę was.

Ta mata

będzie robiła za mój pokój przez całą noc.

  • Jak mój domowy materac,

tylko bez komfortu.

Jak tu działa obsługa hotelowa.

  • Stary, płacisz dolara.

Chcieliśmy zasnąć,

ale ktoś ciągle się o nas potykał.

  • Hej.

  • Jeśli nie wierzyliście, że jesteśmy w korytarzu,

to proszę bardzo.

To są ceny wszystkich hoteli, które odwiedzamy.

Pod koniec zrobi się naprawdę ciekawie.

To był hotel za dolara,

teraz pora na hotel za tysiąc dolarów.

Są dwa łóżka,

salon

i łazienka.

Widać mnie, jak sikam.

Jest 200 stóp pod ziemią.

Mamy dla siebie całą jaskinię.

  • Czy tu są nietoperze?

  • Nie, ale na łóżku są plamy.

  • Powiem szczerze.

To lepsze, niż wycieraczka na korytarzu.

  • Najwidoczniej w jaskiniach nie ma WiFi.

  • Jesteśmy skazani na własne towarzystwo?

  • Chris sobie poszedł.

Dokąd?

  • Robi się strasznie.

To wygląda jak wejście

do horroru.

I na tym chyba należy poprzestać.

  • Noc się ciągnęła

a chłopaki znaleźli klawiaturę

obok mojego łóżka.

  • Ale jaja.

Zrób głośniej.

  • Mogę dla was wystąpić.

  • Nie dadzą mi spać.

Idźcie sobie.

Zamknąć się.

  • Gdzie moja kość?

  • Niech ktoś mi pomoże.

W jaskini nie ma zbyt wiele zajęć.

Teraz zaczynamy się rozkręcać.

Oto willa za dziesięć tysięcy.

Jest ogromna.

Chłopaki, pozwólcie.

  • Puśćcie go.

  • Ojej.

Jest ładnie.

Za 10 tysięcy za noc

są trzy sypialnie.

  • Nie potrzebuję lasu na łóżku.

  • W czym ci przeszkadza zieleń?

  • Łazienki z widokiem na ocean.

  • Jak misa Chipotle.

  • Faktycznie.

  • Dostęp do prywatnego pomostu.

  • Spójrzcie na to.

Czy to basen bez krawędzi?

  • Tak. Patrzcie.

Nie ma krawędzi.

  • Jedzenie do bólu przygotowane przez własnego kucharza.

Sprawdźmy, czy pizza smakuje drogo.

  • Mój Boże.

To wynosi hotele na inny poziom.

  • I to nie wszystko.

Za tymi drzwiami jest powód ceny.

  • Mój Boże.

  • Willa pod wodą.

  • Czuję się jak w akwarium.

  • To pokój na dnie oceanu.

  • Spójrzcie na te ryby.

  • To było warte tych 10 tysięcy.

  • Ryby mnie przekonały.

  • Co wolisz,

to czy jaskinię.

  • Raczej to.

  • Spójrzcie na to.

  • Mój Boże.

Witam pana.

  • Chłopaki, podwodna łazienka.

  • Co?

  • Mogę wziąć prysznic pod wodą.

  • Chris, co robisz?

  • Czuję się jak czarny charakter,

który rozważa podbicie świata w podwodnej bazie.

Mam pomysł. Czekajcie.

Zaraz wracam.

  • To się źle skończy.

Jest.

  • Ale jaja.

  • Chris.

  • Ojej.

  • To ryba Chris.

  • Chris.

Coś niesamowitego.

Fajna ryba.

  • Wszystko w cenie.

  • Ale fajnie.

Unosi się w powietrzu,

  • Mamy skutery

na całe popołudnie.

  • To najlepszy hotel na świecie.

  • Teraz jemy w podwodnej restauracji.

Rekin.

Rekin.

Ojej.

Jemy ryby otoczeni przez ryby.

  • To nie jest w porządku.

  • Ryby smakują lepiej pod wodą.

  • Chcę podkreślić,

że to jedynie początek.

Mamy jeszcze te za 50 tysięcy,

150 tysięcy

i milion.

  • Jakim cudem cię na to stać?

  • Stracę milion dolarów w jeden dzień.

Pora iść spać.

Zamówiłem pokój z rybami.

Nie będę kłamał.

Otoczenie ryb daje kopa.

  • Mamy jeszcze tyle hoteli.

  • Dlatego musimy się wyspać.

  • Dobra, dobranoc.

  • To był hotel za 10 tysięcy.

Teraz pora

na prywatną wyspę za 50 tysięcy i autobus za 50 dolarów.

Pozwoliłem chłopakom je losować.

  • Powodzenia w autobusie.

  • W drodze na wyspę za 50 tysięcy

mój dron coś wychwycił.

  • Wieloryb.

  • Mój Boże.

Zrobiłem niezłe ujęcie.

  • Mama Roddricka.

  • Stary.

  • Myślałem, że za 50 tysięcy dostanę jedną wyspę.

Ile wchodzi w cenę?

  • 14.

  • I wszystkie możemy zwiedzać?

  • Tak.

  • Coś niesamowitego.

  • Czekają specjalnie na nas?

  • Jak się macie?

  • Jak długo tu jesteście?

  • Dwa lata.

  • Nie, w tym miejscu.

  • Od ósmej rano.

  • Jest mi przykro.

  • To nie autobus, to dom.

Chandler, ty się nie wyprostujesz.

Nie wierzę, że to kosztuje 50 dolarów.

50 dolarów.

  • Oprócz 14 wysp

mamy 12 domów, pięć basenów

i 110 członków obsługi do naszej dyspozycji.

Co?

110 osób,

które się będą zajmować nami trzema?

  • Tak.

  • Czuję się wyjątkowy.

  • Najwyraźniej nasze domy

są na tej górze.

  • Witamy w domu.

  • Jasna cholera.

Coś niesamowitego.

  • To pokój Nolana?

  • Tak.

  • Nolan.

  • Ja nie chcę być koło tego palanta.

  • Nolan.

  • I prysznic wewnętrzno-zewnętrzny.

  • Mogę wziąć prysznic przy otwartych drzwiach?

  • Tak.

  • Co mamy robić?

  • Nie wiem.

  • Zazwyczaj zwiedzamy,

ale tu wszystko widać stąd.

Zobaczmy, czy tym się da jeździć.

Chyba nie działa.

  • Na wyspie zjedliśmy lunch.

To inny poziom deserów.

Odpoczęliśmy na prywatnej plaży.

Tak dobrze nie czułem się od dawna.

Przelecieliśmy się prywatnym samolotem.

I zjedliśmy coś jeszcze.

Oni ciągle karmią nas świetnym jedzeniem.

Postanowiłem zadzwonić

do Chrisa i Chandlera.

Chris, jak leci?

  • Jak leci?

  • Powiem wprost,

że wyspa za 50 tysięcy jest niesamowita.

  • W autobusie jest gorąco,

nie chce się odpalić

i jest tylko jedno łóżko.

  • Brzmi, jakby się świetnie bawili.

Za kilka godzin się do was odezwiemy.

  • Gwarantuję, że chciał powiedzieć,

żebym się odezwał do jego jaj.

Puśćcie to, co powiedział.

  • Odezwij się do moich jaj.

  • Dobra, musimy coś zjeść.

  • Tak.

  • Mam pomysł.

  • Chłopaki przekonali właściciela tego Airbnb,

żeby wziąć autobus na hol.

  • Całkiem nieźle.

  • A my usiedliśmy

do kolacji z ośmiu dań na plaży.

Co to jest?

Carparcho?

  • To miejsce jest niesamowite.

  • Jesteśmy.

  • Ten krab jest niezły.

  • Je lepiej, niż Chris.

  • Dobra, pojedliśmy McDonalda.

Pora wracać do autobusu i do obozu.

  • Co za wspaniały dzień.

Chyba nigdy tak dobrze się nie bawiłem.

Po liście widać,

że przechodzimy do ważniejszych punktów.

W kolejnych pomieszczeniach robi się ciekawie.

Wynająłem cały jacht.

Zazwyczaj tu są tysiące ludzi,

ale za jedyne 75 tysięcy

można wynająć cały.

Ale tylko na godzinę,

bo jest wart pół miliarda.

Żeby było fajnie,

schowałem sto tysięcy na statku.

Jak coś znajdziecie, możecie zatrzymać.

To sygnał na start.

  • Jedziemy.

  • Oni szukają pieniędzy

a ja opowiem wam o Experian.

  • Ja będę szukać tutaj,

ty tam.

  • To darmowa aplikacja

do opanowania kredytów,

bez względu na to, czy mamy kredyt na dolara czy na milion.

  • Nic.

Nic.

W każdym rogu.

  • Chyba nie włożył pieniędzy do śmieci.

  • Sprawdźmy.

  • Jedziemy.

  • Mam.

10 tysięcy.

  • Na początek nieźle.

  • Za pomocą Experian można za darmo

sprawdzić zdolność kredytową,

wynik FICO

i różne inne rzeczy.

  • Teraz ja znajdę czek na 10 tysięcy.

Mam.

Dobra.

  • Jest więcej?

  • Ja już mam dwa.

  • Chodź. Wiesz, że za pomocą Experian Boost

możesz wykorzystać

na przykład rachunek za opłaty

czy za komórkę,

nawet za Netflix,

żeby podnieść zdolność kredytową?

  • Tak.

  • Naprawdę?

  • Tak.

Dobra, on wie wszystko.

Przy okazji, ja mam jeden z czeków.

Proszę bardzo.

  • Przepraszam, jestem zdenerwowany.

  • Poszukaj kolejnych.

I to nie wszystko.

Możecie skorzystać nawet na opłacaniu czynszu.

  • Widziałeś wielki biały czek?

Nie?

  • On znajduje wielkie czeki zawodowo.

  • Zaraz.

  • Po opłaceniu nam tych hoteli

aplikacja jakimś cudem wciąż jest darmowa.

Wystarczy kliknąć link w opisie.

Ściągnijcie Experian.

Ile znaleźliście?

  • 30, 40.

  • Podoba mi się. Nawet nie wiedzą.

Zostały już tylko dwa hotele.

Zebraliśmy się w Vegas.

Pora na hotel za 150 tysięcy za noc

w Palms Hotel Resort w Las Vegas.

Są trzy pokoje,

w klimacie kręgielni,

w klimacie koszykówki

i w klimacie sztuki

z dziełami znanego artysty Damiena Hursta.

Niech Chandler i nasz gość

wybiorą pierwsi.

Który wybieracie?

  • Koszykówka.

  • Proszę. Miłej zabawy.

Według mnie Grady i Chandler mieli najlepszy pokój.

  • Pięknie.

  • Ukryty pokój gier.

  • Ukryty pokój.

  • Wyczułem,

że tu są drzwi.

  • Mieli własnego lokaja.

  • Jestem szczęśliwym lokajem.

  • I jeszcze

mieli własne boisko do koszykówki.

  • Udało się.

  • A wy który chcecie?

  • Kręgle.

  • Tak.

  • Na pewno?

  • Tak.

  • Czyli nam

zostaje pokój medyczny.

Sprawdziłem w Google pokój medyczny.

Nie wydaje się zbyt fajny.

  • Chciałem pograć w kręgle.

  • Pokój kręgli.

To jest niesamowite.

  • Wszystkie.

Przewróciłem wszystkie.

  • Tak nie wolno.

To niezgodne z zasadami.

Tak się nie gra.

  • Wygrałem o siedem punktów.

  • Gdzie są łóżka?

To nie wszystko.

Piętrowe łóżka.

  • Piętrowe łóżka.

Tak.

  • Nolan, to idealny pokój.

  • Zajrzyjmy do medycznego.

Tu są dzieła sztuki za ponad 16 milionów dolarów.

Chris nie ma o tym pojęcia.

To dzieło warte milion.

  • Wygląda, jak apteczka mojej babci.

  • Jak wynajmowałem ten pokój,

to powiedzieli mi,

że nie wolno tego dotykać.

Jeśli spróbujesz otworzyć, pojawi się ochrona.

Nie dotykaj.

Jak myślisz, ile to kosztuje?

  • 37 dolarów.

  • Trzy i pół miliona.

To dzieło sztuki.

  • To sztuka czegoś.

  • Stół do bilarda kosztował 2,3 miliony.

  • Poważnie?

  • Nie, to zwykły stół bilardowy.

  • No dobra.

  • Oni się dobrze bawią

grając w kręgle i koszykówkę.

My boimy się czegokolwiek dotknąć.

W ramach pakietu za 150 tysięcy mamy kolację za 10 tysięcy.

Chris, przy okazji,

jak było w autobusie?

  • Komar ugryzł mnie w twarz.

  • W międzyczasie

dostałem wiadomość.

Jak to się ma do pozostałych hoteli?

  • Dziesięć na dziesięć.

  • Wspaniały posiłek.

  • Zdrowie.

  • Możemy się zgodzić,

że posiłek był wspaniały.

Ale to jeszcze nie koniec.

Po wspaniałym posiłku

poszliśmy do kręgielni.

To jest rzut poczwórny.

I nie strąciliśmy wszystkich.

  • Tak.

  • W każdym hotelu powinna być kręgielnia.

Pakiet za 150 tysięcy był niesamowity.

Nie wiem, jakim cudem hotel za milion

może to przebić.

I chwila, na którą wszyscy czekamy.

Pałac za milion dolarów za noc.

  • Zamawiam.

  • Zapukajmy.

  • Cześć.

  • Witam wszystkich.

  • Na wejściu

każdy dostał własnego lokaja.

  • Miło mi.

  • Sporo ludzi.

  • Jak leci?

Szukam włosów.

  • Jest świetnie.

  • Zapraszam do pałacu.

  • Dzielicie schody?

  • Niezły początek.

  • Robią tak długie piłkarzyki?

  • Tak, w pałacach za milion dolarów.

  • Nolan, widzisz piłeczkę?

  • Naszym zadaniem jest zapewnienie wam doświadczenia

za milion dolarów w ciągu 24 godzin.

  • To miejsce ma sześć diamentowych gwiazdek.

Wydawało mi się, że pięć to maksimum.

  • Chodź tu.

  • To nie wszystko.

  • Facet z szejkami.

  • Ojej.

  • Teraz to jest dla mnie warte milion dolarów.

  • Co tu mamy?

  • Czy to jest robot?

  • Oni tu po prostu tańczą przez cały dzień?

Coś niesamowitego.

  • Gdy zwiedziliśmy jak najwięcej…

  • Nie.

  • Nauczą cię, Jimmy.

Zaprowadzono nas do pokoi.

  • Pokaż mi moje kwatery.

  • Dziękuję.

  • Dziękuję.

  • Tak.

  • Gwarantuję,

że jeśli przesuniesz obraz na Carla,

to on coś powie

na temat siedzenia w wannie.

  • Uwielbiam wanny.

Coś niesamowitego.

  • Chłopaki chcieli zwiedzać pałac,

ale ja miałem inne plany.

Zanim zaczniemy wariować,

mam dla was niespodziankę.

Zapraszam.

  • Co zapraszasz?

  • Witam.

Dzięki za subskrypcję, zapraszam.

Jak leci?

To dzięki wam

stać nas na ten pałac, więc wylosowaliśmy

czworo subskrybentów, żeby do nas dołączyli.

Dobierzcie się w pary i bawcie się dobrze

w hotelu za milion dolarów.

  • Wybieramy samochód, zamknij się.

  • Dobra.

  • Umrę.

Nie lubię wysokości.

  • Zobaczmy.

  • Jezu.

  • Ojej.

  • To było niesamowite.

  • Całkiem fajne.

  • W życiu nie robiłem czegoś tak niesamowitego.

  • Spójrzcie na te konie.

  • Jechałeś kiedyś na koniu?

  • Nie.

Nigdy nie widziałem konia.

  • Przepraszam.

Jakim cudem to się dzieje?

  • Coś niesamowitego. Ogromne konie

przy ogromnym pałacu.

  • Idziemy do środka?

  • Tak.

  • Karl, jedziesz na koniu

po pałacu.

  • Niesamowite.

  • Ojej.

Zaraz. Dlaczego?

  • Można było, więc dlaczego nie?

Brak słów.

  • Hej, tu się jeździ.

Czujesz tę moc?

  • Siedzę w Maclarenie.

  • Chris i jego subskrybent

postanowili pojechać samochodem za 300 tysięcy do McDonalda.

  • Witam.

To ja, Chandler z MrBeast.

  • Ja chcę zagrać w MrBeast.

  • Właśnie zagrałeś.

Chandler!

Członkostwo tutaj kosztuje 57 tysięcy dolarów rocznie.

  • A ja właśnie gram za darmo.

  • Bo ja wydałem na to milion.

  • Ale ja gram za darmo.

  • Dlaczego się smucisz?

Tad, proszę.

Chcę pójść do przodu o jeden krok.

  • Dobra, Santa Fe, jedziemy.

  • Wolę samochody.

  • Ciekawe, jak wygląda kolacja w ramach miliona za noc.

My wszyscy jesteśmy tutaj,

a nasi lokaje stoją tam.

Możecie się wyluzować,

nie musicie być tacy spięci.

Usiądźcie sobie wygodnie.

Jak ten zamek ma się do innych miejsc?

  • Najlepsze jedzenie było w Vegas.

  • Zgadzam się.

  • Dobra.

Najlepszy hotel był na prywatnej wyspie.

  • Ja byłem w autobusie.

Lampa nie działa.

Ani klimatyzacja.

  • Mnie najbardziej podobała się wyspa za 50 tysięcy.

Ojej.

Niesamowite miejsce.

I skoro tyle płacimy za kolację,

musi być jakieś przedstawienie.

Coś niesamowitego.

  • Zaczynam rozumieć, dlatego to tyle kosztuje.

  • Nie wiem, co myśleć.

Bogacze to wariaci.

I na koniec

mieliśmy wielki finał.

Widzicie te zielone kropki?

To drony.

Wznoszą się.

  • Coś niesamowitego.

  • Oni tańczą.

  • Ojej.

  • Co on mu robi?

  • To walizka pełna pieniędzy.

  • Coś niesamowitego.

  • Fajerwerki niech się mają na baczności.

Subskrybuj

  • Nie.

  • Dlaczego?

Carl jest głupi

  • Ojej, stary.

Wiem, że to nie wydaje się prawdziwe,

ale jest.

Przez kilka tygodni podróżowaliśmy po świecie.

Mam nadzieję, że czegoś się nauczyliście.

To był nasz najtrudniejszy odcinek.

Subskrybujcie, żeby mieć szansę na wystąpienie.

Subskrybujcie i będę was kochał już zawsze