Polowałem na 100 osób! | MrBeast

🎁Amazon Prime 📖Kindle Unlimited 🎧Audible Plus 🎵Amazon Music Unlimited 🌿iHerb 💰Binance

Video

Transkrypcja

- Wziąłem stu moich subskrybentów i dałem każdemu 10,000$,

a także wynająłem jedno z największych

centrów handlowych na świecie

i zamknąłem ich tam.

I przez następne 10 godzin będę na nich polował.

Biegnijcie, idźcie stąd, wiejcie!

Jeśli ich znajdę, zabieram moje 10,000$.

Jeżeli dotrwają do rana, zatrzymują je.

  • Nigdy nie byłem w tym centrum.

  • To miejsce jest ogromne.

  • Chodźmy!

  • O mój Boże, tak!

  • Nikt mnie tu nie znajdzie.

  • Niemożliwe!

  • Tak, to są pieniądze.

  • Możemy je wziąć teraz do kieszeni?

  • Widziałem kogoś w Legolandzie,

więc idziemy z chłopakami to sprawdzić.

  • To jest śmieszne.

  • Właściwie, to szalone.

  • Jestem pewien, że ktoś jest w tym pomieszczeniu.

  • Czy to nie zabawne,

że tu prawdopodobnie ktoś jest?

  • Słyszę ich.

  • Chodźmy w tę stronę.

  • O nie, no weźcie!

  • Czekaj, znalazłeś tam kogoś?

  • Moi rodzice dosłownie mi powiedzieli,

żebym nie był znaleziony jako pierwszy.

  • Pierwsza osoba została oficjalnie znaleziona

i zamienił się w manekina.

Jeden z głowy, 99 do znalezienia.

Musieliśmy się rozdzielić, więc wysłałem Chandlera i Karla

do Toys R Us, a ja sprawdzałem lodowisko.

To centrum handlowe ma dosłownie wszystko.

Ten automat jest podejrzanie daleko od ściany.

Czemu ten automat tak stoi?

Jest drabina.

Jeśli wspięli się po tej drabinie na dach,

zasługują, żeby wygrać 10 koła.

  • Mam przeczucie, że ktoś jest w Toys R Us.

Widzisz tu kogoś? Nie?

  • Czy ktoś tu jest?

  • Nie wiem.

  • Czy ty się w ogóle chowasz?

O kurczę.

Czy jest ktoś jeszcze w Toys R Us?

  • Tak.

  • O, jego morale ucierpiały.

  • Ktoś zdecydowanie jest za tymi zasłonami.

  • O jeju! Nie spodziewałem się, że za pierwszą.

  • O mój Boże.

  • Nikogo więcej tu nie ma?

Poczekaj chwilę.

Widzisz jego wyraz twarzy? Tak, ktoś tu jest.

O, widzę kolejną niebieską koszulkę.

  • No nie.

  • Właśnie zaoszczędziłem kolejne 20,000$

Przepraszam za zniszczenie waszych marzeń.

  • Nie ma za co.

  • Nie ma za co.

  • O nie!

  • Jesteś jedyny tutaj?

  • Tak

  • Właśnie mnie okłamałeś,

bo ktoś tam jest.

  • Wow, co za dobry człowiek.

  • O nie.

  • Tak bardzo was nienawidzę.

Ciebie nie bardzo, ale was tak bardzo nienawidzę.

  • Jestem bardzo biedną studentką.

Te pieniądze naprawdę zmieniłyby moje życie.

  • 10 koła zdecydowanie znaczyłyby dużo

nie tylko dla mnie, ale dla mojej rodziny.

  • Szukaliśmy od trzech godzin,

a znalazłem tylko siedmioro ludzi, więc potrzebowałem pomocy

Zadzwoniłem po Sapnapa i Marquesa.

Chłopaki, musicie przeszukać lodowisko,

bo ja nie mam na to czasu.

  • Halo?

  • Znalazłem go. Kolejny.

  • Uważaj.

  • O mój Boże, ja tylko-

  • Tam jest człowiek!

  • Tam ktoś jest?

O mój Boże, jak się tu dostałeś?

  • Znalazłem kogoś.

  • O, zbudowałaś mały fort.

  • To był naprawdę dobry pomysł, ale odkryliśmy to.

  • Nolan sprawdza kosze na śmieci.

Sapnap i Marques Brownlee sprawdzają lodowisko.

Ciekawe, jak idzie Karlowi i Chandlerowi.

  • Sprawdzimy podwójnie każdą zjeżdżalnię tutaj.

Nie widzę tu nikogo.

Nie widziałem tam nikogo.

Sprawdzimy, szukamy.

  • Sprawdzimy tą zjeżdżalnię.

  • Chłopaki, poczekajcie, tam nikogo nie ma!

  • Halo?

  • Dzowniłeś?

  • Tak, byłem ciekawy, co kombinujecie?

  • Jesteśmy w parku wodnym.

  • Ufam wam. Po prostu spróbujcie znaleźć więcej ludzi, okej?

  • Powinniśmy sprawdzić?

  • Nie mają nawet pozwolenia, żeby tam być!

  • A co jeśli oszukują?

  • To ma sens.

  • Sprawdzimy.

  • Nie ma opcji. Nie ma opcji!

  • Teraz możemy iść na zjeżdżalnię!

  • Tak!

  • Musiałem się wydostać z Toys R Us.

Podobno szli do Toys R Us.

  • Widzę cię! Jaki masz numer?

No weź. Gdzie jesteś, chytrusie?

Nie dasz rady Nolanowi.

  • Kiedy uczestnicy uciekali od Nolana,

wbiegł on prosto na Chandlera i Karla.

  • Patrz, ucieka.

  • Co?

Ma szczęście, że moje stopy są mokre i nie mam butów.

Złapię cię.

  • Zaraz za rogiem!

  • Hej.

  • Nie!

  • Jesteś szybki.

  • Pozostało nam sześć godzin na

znalezienie 78 ludzi.

  • No dobra, powinniśmy iść znaleźć ludzi.

  • Tu jest walizka,

czyli ktoś jest niedaleko.

Śpisz?

  • Ona śpi.

  • Halo?

  • Tak, znaleźliśmy cię. Dzień dobry!

  • Nie, nie zaleźliście.

  • Co to jest, Tareq?

  • Panda.

  • Miejsce do schowania.

Jeśli jesteś w tej stercie wielkich wypchanych zwierzaków,

zostaniesz znaleziony.

Widzisz ten zebrowy koc?

Jest dziwnie rozciągnięty na kształt człowieka.

Zobaczmy, czy właśnie zarobiłem 10 koła.

  • A!

Chyba cię wystraszyłam.

  • Nie, to by było żenujące, gdyby cię tu nie było.

  • Jestem zmęczony.

Nie ma opcji, że jesteś tam z tyłu!

  • Mamy gościa.

  • To szalone.

  • Powodzenia.

  • Dzięki, nawzajem.

  • Tak, dajcie mi kij.

  • Chandler, co ty robisz?

Nie pracujesz tu.

  • Spokojnie.

  • Chłopaki, co wy robicie?

Powinniśmy szukać.

  • Szukamy, chłopie, a ty musisz przestać

podważać to, że szukamy.

  • Nie wiem gdzie on jest, więc…

Grają tam w mini golfa

  • Siemka.

  • Złapali kogoś zaraz za pudełkiem.

  • Doświadczenie, to o to w tym chodzi.

Cieszę się, że mogliście zagrać w mini golfa,

gdy sprawialiście, że przegram.

  • Złapaliśmy na razie 37 osób, co brzmi wspaniale,

ale nadal na szali jest 630,000$.

Chyba potrzebuję wsparcia.

Dokładnie na piątą rano zaplanowałem wizytę SWAT.

Wierzcie lub nie, jest tu cały park rozrywki.

Nie przeszukaliśmy go jeszcze.

Czy to nie wygląda fajnie?

To jest zwrot akcji, o którym im jeszcze nie powiedziałem.

Za każdą osobę, którą znajdziecie, chłopaki,

pozwolę wam zatrzymać połowę pieniędzy.

  • Tak jest.

  • Oni są tacy poważni.

Jaki jest plan? Róbcie swoje.

  • Wy idziecie tam.

Nasza trójka będzie po prostu krążyć po całym centrum.

  • 7752, upewnij się, że jest czysto

zanim pójdziemy.

  • Znalazłem jednego pod schodami obok wyjścia.

Znalazłem cię tu.

  • Co? Niemożliwe.

  • Przeszukują to miejsce, jak szaleni.

  • 77, sprawdź przy schodach ruchomych

na twoją dziewiątą.

  • Czyli teraz używacie drona termowizyjnego,

a później dzwonisz do swoich ludzi.

  • Hej, mamy dwójkę za brązową matą.

  • O mój Boże, tam jest dron.

  • Chwila, czy to ktoś, kto się chowa?

  • Wracamy. Szybko, szybko.

Chodźmy!

  • Jak długo tam byłeś?

  • Cały czas.

  • Cały czas?

  • Dron dosłownie lata mi nad głową.

  • Czysto.

  • O mój Boże, jak długo tam byłeś?

  • Jakieś pięć godzin. Jestem bardzo zmęczony.

  • Nie uda ci się uciec z pieniędzmi

na naszej zmianie.

  • Zespół SWAT to nie przelewki.

O mój Boże, spójrz, ile ludzi znajdują.

Niesie to, jakby nic nie ważyło.

Udało wam się znaleźć 10 osób

szybciej niż ja znalazłem jakieś dwie.

Jak obiecałem, możecie wziąć połowę z nich.

  • Serio? - Tak.

  • Dzięki.

  • Właściwie, weźcie też tą.

Każdy z was dostanie walizkę, a w niej 10 koła.

Dzięki!

  • Dzięki!

  • Doceniam.

  • SWAT zniszczył moje marzenia.

  • I teraz, kiedy to zrobiliśmy,

cały park rozrywki musi być pusty.

  • Jakimś cudem, ominęli mnie.

Chyba dron mnie nie zobaczył.

  • Teraz są manekinami. Polowanie trwa.

Nawet z pomocą SWAT, mamy za dużo miejsc do przeszukania.

Musimy wywabić kilku uczestników.

A żeby to zrobić,

zadzwoniłem do naszego przyjaciela, Jacka Blacka.

Będzie to puszczone z każdego głośnika w całym centrum.

  • Jimmy zamyka park wodny.

Lepiej znajdźcie nowe miejsce, żeby się schować,

jeśli chcecie te pieniądze.

  • Dzięki, Jack Black.

  • Uwielbiam go.

  • Właśnie powiedział, że zamknęli park wodny.

Muszę zejść na dół przez wszystkie zjeżdżalnie.

  • Będę się tu ukrywał do końca nocy.

  • Moją następną misją jest pójście siusiu.

Mam nadzieję, że przetrwam?

  • Spróbuję teraz wejść pod scenę.

Myślę, że nie będzie w stanie nas tam znaleźć.

W porządku, udało mi się wejść pod scenę.

Myślę, że zostaniemy tu do końca nocy.

  • Nie żartuję, ktoś tam był,

a teraz go nie ma.

Tareq, daj mi swoją kamerę.

  • Okej, trzymaj.

Dopiero co…

  • Zobaczyłeś kogoś?

  • Tak! Krzyczałem, żebyś tu przyszedł.

  • Nie widzę nikogo. Chyba jest dobrze.

  • Jest siódma rano.

Wiedziałem, że z czasem chłopaki będą mniej zmotywowani.

Pozostały 53 osoby,

a jeśli pomożecie mi obniżyć tą liczbę poniżej 30,

kupię waszym wszystkim mamom łódź.

  • Moja mama lubi łodzie!

  • Tak działa matematyka.

Obniżacie poniżej 30, ja oszczędzam 230 koła.

Mogę znaleźć dobrą łódź za 15 koła za sztukę.

To się równa moim oszczędnościom.

Chłopcom powinno pójść gładko.

  • Rozumiem, po co to zrobił.

  • Chyba wywęszyłem swoją ofiarę.

Żartujesz sobie? Byłem pewien.

Nie ma opcji, że nikogo tu nie ma, widzę cię.

Prawie sobie poszedłem.

  • Prawie odszedłeś!

  • Jeśli to ma jakieś znaczenie,

moja mama jest krok bliżej do wygrania łodzi.

  • Twoja mama?

  • Jak się okazało, łodzie były dobrą motywacją,

bo chłopaki zaczęli znajdywać mnóstwo ludzi.

  • O nie!

  • Zostały nam dwie godziny.

Uczestnicy muszą zaczynać być zmęczeni.

  • Być może majaczę,

ale chyba totalnie przechytrzyłem Jimmy’ego.

  • Okej, Nolan, co się dzieje?

Co ty robisz, chłopie?

  • Zostaję starcem.

  • I

  • Zostanę woźnym.

Kiedyś to było.

Chyba coś usłyszałem w sklepie ze słodyczami.

Znalazłem moją koszulkę.

Widziałeś kogoś w niebieskim ubraniu?

  • Próbuję sobie przypomnieć.

  • Chyba mnie okłamujesz, synu.

  • Nigdy.

  • Mmm…

  • Jimmy powiedział, że już tu sprawdzał,

ale Jimmy nie jest w tym dobry, więc…

O nie! Chłopie, od razu.

Jimmy, sprawdzałeś tu?

  • O mój Boże.

Pamiętaj, jeśli wygrasz swojej mamie łódź,

wygrasz też łódź mamie Sapnapa.

  • Tak, chcę dać mamie Sapnapa wszystko.

  • Okej.

  • Dziadek jest zły.

Zostałaś znaleziona przez starca.

Co robiłaś?

  • Musiałam siusiu.

  • Szłaś do łazienki?

  • Tak.

  • Okej, to niezręczne.

  • Poszukiwania trwają.

  • Nie okłamujesz mnie? Nikogo tu nie ma?

Okej, dowiedziałem się, czego chciałem.

Przeszukajcie to miejsce, chłopaki.

Widzę.

  • Wiedziałem!

  • Czy teraz ktoś tu jest?

  • Nie, to wszyscy.

  • Wierzę mu.

Jeśli policzycie manekiny,

jest ich ponad 70, co znaczy, że osiągnęliście swój cel.

Wszystkie wasze mamy właśnie wygrały nowiutkie łodzie.

  • Nie ma za co, mamo.

  • Karl, mojej dziewczynie chyba przydałaby się nowa koszulka

  • Będę szczery, twoja dziewczyna wygląda dobrze w czerwonym.

  • Tak. Hej, Karl, co sądzisz

o tej tu koszulce?

Nie pamiętam, jaki ma rozmiar,

więc może powinniśmy kupić wszystkie.

Masz. Co z tymi Charleston Chews?

  • Też, i półkę.

Może półkę nie.

  • Nie, półkę też chcę.

Wiesz co, nie chcę półki.

Wiesz co, Karl,

moja dziewczyna chciałaby pudełko z napisem IT’S SUGAR.

Wezmę je.

  • O mój Boże.

  • Tak, prawie wygrałaś.

  • Super.

  • To było-

  • Rób swoje. Ja tylko potrzebuję tego.

30 minut przed końcem

centrum handlowe zostało otwarte dla ludzi z zewnątrz,

a ja nadal miałem 230,000$ do odzyskania.

Chcecie być na filmie?

  • Chcemy!

  • Widzieliście jakichś ludzi w niebieskim ubraniu?

  • Jeszcze nie.

  • Kurczę.

  • Chłopie, sprawdzaj, nie obchodzi mnie, że już sprawdzałem.

Po prostu szukaj.

Czy jest tu dwójka ludzi?

  • Tak.

  • Jeśli mi ich teraz wydasz,

będziesz mógł zatrzymać jedną z ich walizek.

  • To oznacza, że kradniesz od kogoś.

  • Nie rób tego! To będzie w internecie!

  • Zostało tylko 15 minut.

  • 15 minut i wychodzę bogatszy o 10 koła.

  • Nic mnie nie powstrzyma.

Jestem gotowa. Wygrywam to.

  • Czekajcie, co ja właśnie zobaczyłem? Czekajcie.

Podejdźcie tutaj.

Skoro zostało mniej niż 20 minut,

będę udawał, że nie widzę.

Więc może chcecie uciekać.

Czułbym się okropnie, odbierając tym chłopakom 10,000$

dosłownie mniej niż 15 minut przed końcem wyzwania.

  • Jesteśmy w ostatnich 10 minutach wyzwania.

  • Jestem bardzo zmęczona.

  • Ostatnia prosta przede mną.

  • Wyzwanie kończy się za pięć minut.

  • Nie zrobię tego.

  • Za 10 koła?

  • Nie zrobię tego.

  • Wow.

  • Ostatnie cztery minuty wyzwania.

Mam nadzieję, że nie będzie żadnych zwrotów akcji.

  • Popłakałabym się, gdyby teraz została wyeliminowana.

  • Trzy, dwa, jeden.

Zawodnicy, minutnik w końcu dobił do zera.

  • O mój Boże.

  • Nie, nie, koniec, koniec.

  • Co?

  • Jimmy powiedział, że czas minął.

  • Właśnie znalazłem.

  • On był-

  • Czekaj.

  • Jeżeli jesteście jeszcze w grze,

to znaczy, że wygraliście 10,000$ w gotówce.

  • Wytrzymałeś jedną sekundę więcej. Wygrałaś.

  • Wiem.

  • O mój Boże.

  • Słucham ich.

  • O mój Boże!

  • Moje dzieci będą miały prawdziwe wakacje.

  • Łoo!

  • Gratulacje dla wszystkich ocalałych.

Wszyscy z nich wygrali 10,000$ w gotówce,

poza tym, co rozdałem wcześniej.

Miałem milion dolarów na szali,

i wydaje mi się, że wydałem tylko pół miliona,

co mogę przeżyć, subskrybuj.